Toruń Rally Team

KiT.

Skoro już będzie więcej niż rok jak jeżdżę tym modelem to napiszę co trzeba mieć ze sobą czyli co ulega awarii.

1. C-Hub to część którą najczęściej łamię, ale jest tania i to moja strefa zgniotu. Niestety te o kontach innych niż 0st nie są zamienne prawa/lewa strona.[31015]
2. Wahacz przedni [31006] szczerze mówiąc nie widzę sensu stosowania Carbonowego
3. mocowanie wahaczy nie łamię bo mam komplet aluminiowych, ale naturalnemu zużyciu podlegają gniazda [31010].
4. Dyferencjały [3908] są do niczego, zastąpienie ich lekkimi stalowymi rozwiązuje temat, ale bieżnie i tak będą się zużywać, kulki zalecam wymienić na ceramiczne spokój gwarantowany
5. Zębatki kątowe [3914] tych trzeba zawsze mieć dwa komplety, podlegają zużyciu, dodatkowo jak coś wpadnie do skrzyni dyferencjału to robią one za młynek a bardzo źle to znoszą.
6. Śruba trzymająca C-Hub od dołu [3875] oj już chyba ze cztery zgubiłem, na szczęście tania jak barszcz.

7. Kilka razy widziałem złamaną zwrotnicę, ale sam tego nie doświadczyłem. Podam dla przyzwoitości [31004] ostatnio włożyłem alu gpm i mam mieszane uczucia jak z całym alu od gpm

Michał Sybilski

Mi udało się złamać kilka wahaczy i jedną zwrotnicę.
Zmieliłem też 2 komplety zębatek od dyfra.

Od siebie dodam, że warto mieć jakiegoś dremela żeby obrobione śrubki przerabiać na wkrętak płaski.
Najgorsze są te króciutkie niebieskie, praktycznie jednorazowe.

luke8

Jak mialem tc3 to glownie lecialy mi wachacze przednie zuzylem chyba z 3 kpl w ciagu kilku miesiecy jazd rekreacyjnych (srednio co 2-3 spoty wachacz sie poddawal) obojetnie czy zwykle czy grafit

KiT.

do niebieskich imbusowych śrub to najlepiej nadają się torxy, nabijasz i masz. Tylko ja wymieniam bo jeśli gniazdo jest wyślizgane to też gwint jest w nie najlepszym stanie.

Michał Sybilski

Też nabijam torx, ale nie zawsze uda się tak odkręcić.

KiT.

to w nabity ślad nabijam większy torx. To jest alu i to niezbyt twarde. Musi zadziałać.

Mav

My w lossi wymieniamy takie śruby na gwint metryczny M3, wystarczy gwintownikiem zrobić gwint w podwoziu i problem z głowy. Gniazdo Hex do odkręcania zwiększa się z 1.5 na 2 i to już prawie generalnie załatwia ryzyko uszkodzenia gniazda...

KiT.

ja w B4 i TC4 używam calowych a powyższą procedurę (przejścia na większy metryczny) stosuje jak zerwę gwint w gnieździe. Tanie i skuteczne. I zawsze jest backup.

Krzysztof Krajewski

Po zamontowaniu bez szczotkowego silnika w prawie RTR trzeba wymienić:
dyferencjały (montowane fabrycznie są plastikowe),
półosie (również z tworzywa sztucznego).

Załatwiłem to dosłownie po 30 minutach jazdy. Dyferencjały po prostu stopiły się mimo uprzedniego, dokładnego czyszczenia i smarowania. Półosie rozpadły się w drobny mak. Niestety min. z tego powodu mam przerwę w brykaniu.

W sprawie wahaczy to oczywiście zależy od jazdy - ja również na swoim koncie mam połamany wahacz - a c-hub o dziwo wytrzymał Smile

Michał Sybilski

Ja mam uraz do nabijania torx od czasu jak uparłem się, że odzyskam zębatkę atakującą z silnika.
W efekcie końcowym musiałem wymienić wirnik a zębatę i tak rozwiercałem Sad

Więz jak za pierwszym razem nie idzie to dremel i płaski wkrętak. Zawsze działa!!

KiT.

tak plastikowe dyferencjały w TC4 to porażka, jak ktoś stosuje należy podkleić bieżnie, ale to też niewiele daje. Przejście na lekkie stalowe oszczędza wielu nerwów i wydatków (lepsze bieżnie, trwalsze kubki i nakrętka mosiądz nie alu gdzie zerwanie gwintu to moment).

Półosie jeżdziłem na alu na alu z wersji FT i na tych kompozytowych.

Fakt kompozytowe są mniej trwałe, ale nie jest tragicznie.

Michał Sybilski

KiT a możesz podać katalog tych dyfrów?
Rozwaliłem wczoraj jednego "plastika", mam jeszcze mały zapas ale mi się kończy.
Więc nie widzę sensu kupowania kolejnego "plastika".

KiT.

1766 kielichy
[link widoczny dla zalogowanych]
Bieżnie i nowe mocowanie czpienia:
[link widoczny dla zalogowanych]

a tu całość, chyba ciut inne kielichy ale to nie ma znaczenia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Michał Sybilski

Dzięki!!

KiT.

A do mnie właśnie doszła przesyłka TC4FT z ebaya i kupa części (samych amortyzatorów doliczyłem się ze 20, wahaczy podobnie).

W praktyce to oznacza, że mój stock serwisowy starczy na trzy lata przy obecnym tempie zużycia komponentów.