Toruń Rally Team

Jakub Mierzyński

Hej,
mam niestety znów problem z elektroniką. Na rajdzie toruńskim auto przestało reagować na gaz, lecz nie na skręt. Jako że wcześniej urwał mi się plastik włącznika pomyślałem że się zepsuł do końca, więc go odciąłem i dałem kable na stałe - pomogło, auto zaczęło działać normalnie. Jednak niestety problem znów powrócił na pokazach podczas Dnia Motoareny. Auto w czasie wyścigu zacięło się na pozycji full gaz i na szczęście miałem słaby pakiet, więc udało się dojechać okrążenie i złapać model. Auto znów nie reagowało na gaz - myślałem że padł regiel, albo piasek który był w odbiorniku (Sanwa Mx-3 FHSS) spowodował zakłócenia.
W domu sprawdziłem auto na innym reglu i silniku - problem ten sam, więc to nie wina regla. Regulator z inną apką chodzi również bez zarzutu. Ale na Sanwie auto głupieje - podczas krótkiej jazdy auto zatnie się na jeździe do przodu, jak daję max wsteczny to auto raz całą siłą szarpnie kołami (aż zębatki zgrzytają niemiłosiernie) i nic - nie reaguje. Jak próbuję parę razy tak zrobić, to się zacina na wstecznym i trzeba go wyłączyć aby się zresetował. Trymery nie pomagają - trymem w pozycji max wsteczny daje efekt jak wyżej, jak przestawić go do przodu, auto wogóle nie ma wstecznego. Wychodzi na to że apka walnięta - co sądzicie?

Jakub Mierzyński

Jako że nie znalazła się żadna osoba mająca na to radę (na 3 forach...), to mam prośbę czy ma ktoś/zna kogoś kto ma taką samą apką i mógłbym użyczyć odbiornik do sprawdzenia? Chciałbym zdążyć się zorientować co jest grane przed następnym rajdem, aby kupić w razie czego nowy odbiornik.

KiT.

zamień serwo i regulator pozycjami w odbiorniku i zobacz jakie są naprawdę wychylenia serwa gdy operujesz gazem. Sanwa jak pamiętam na 30% zakres na wstecznym i 70% zakres do przodu.

Jak tak zaobserwujesz w swoim przypadku pozostaje Ci wyzerować trymery ustawić EPA na wartości maksymalne dla kanału gazu i ponownie zaprogramować zakresy pracy gazu regulatorze z aparatury.